aaa4
Dołączył: 24 Sie 2017
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:44, 24 Sie 2017 Temat postu: co sie dzieje |
|
|
8
na drzwiach, a to nazwisko znaja chyba wszyscy. Ale to nie powstrzymalo mnie od paplania o byle czym, w dodatku u schylku transzy pierwszej.-Jezeli znajde przystojnego slepca, powiadomie pania.
-Dlaczego? Komu chce pan sprawic przyjemnosc? Mnie czy moze znanej pani oceanograf, o ktorej pisuja w gazetach? - zapytala podejrzliwie Matylda.
-Ani jednej, ani drugiej. Tamtej kobiecie, ktora zaprosilem do swojego gabinetu.
-W takim razie zgoda - oswiadczyla Matylda.
Przez chwile milczala, jakby nie umiejac podjac decyzji. Adamsberg siegnal po papierosa i kartke. Nie, nie zapomni tej kobiety, tej czastki zanikajacego piekna swiata. W dodatku nie potrafil z gory przewidziec, jakie slowa padna z jej ust.
-Widzi pan - Matylda nagle przerwala milczenie -wszystko dzieje sie po zapadnieciu zmroku, i w oceanie, i w miescie. Budza sie wszyscy, ci, ktorzy sa glodni, i ci, ktorym doskwiera bol. Wstaja takze ci, ktorzy poszukuja, jak pan, Janie Baptysto Adamsbergu.
-Uwaza pani, ze czegos szukam?
-Z cala pewnoscia, i to wielu rzeczy rownoczesnie. Na przyklad malarz blekitnych kregow wychodzi, kiedy czuje glod. Wloczy sie, szpieguje i nagle zaczyna rysowac. Ja go znam. Szukalam go od samego poczatku i znalazlam tego wieczoru, kiedy wybral zapalniczke, tego wieczoru, kiedy uwiezil glowe plastikowej lalki. Takze wczoraj, przy ulicy Caulaincourt.
-Jak sie pani to udalo?
Post został pochwalony 0 razy
|
|